Awans w pracy

Kiedy zastanawiamy się nad naszą pracą zawodową, do głowy mogą przychodzić rozmaite myśli. Niekiedy dlatego, iż nasz wybór był przypadkowy lub życie rzuciło nas w określoną stronę. Innym razem wymarzyliśmy sobie daną pracę, jednak rzeczywistość okazała się dla nas brutalna. Niezależnie w jakiej sytuacji każdy z nas się dziś znajduje, możemy postarać się, by praca przynosiła więcej satysfakcji. Jedną z takich metod, może być próba wywalczenia awansu.

Awans w pracy

Awans w pracy – jeden z terminów, który kojarzy się dobrze chyba wszystkim pracownikom, zwłaszcza tym pracującym na niego długo lub zajmującym stanowiska w wielkich korporacjach, gdzie o wyższy szczebel drabiny jest ciężej niż w pozostałych placówkach.
Mamy zamiar awansować, ale zastanawiamy się jak się do tego w ogóle zabrać. Metod jest naprawdę wiele i chyba nie wymyślono jakiejś jednej, specjalnej techniki, która legitymuje się absolutną skutecznością. Jest bowiem wiele czynników wpływających na nasze starania. Przede wszystkim nasza motywacja. Od tego w zasadzie trzeba by zacząć, bo jeżeli nie chcemy, to nikt za nas niczego nie zrobi. Oprócz naszych starań i chęci, atmosfera w pracy oraz możliwości naszego stanowiska muszą pozwalać na dany rozwój wypadków. Jeśli spełnione są te dwa kryteria, warto sprawdzić trzecie, bez którego cała praca może pójść po prostu na marne. Otóż tym ważnym kryterium jest pracodawca. Krótko mówiąc, to przecież od naszego szefa ostatecznie zależy czy awansujemy. Oczywiście, swoją pracą dajemy mu sygnały, że mamy chęci i poprzez pracowitość, sumienność i oddanie chcielibyśmy piąć się wyżej. Jak jednak wiadomo, sytuacje są różne i tutaj trzeba by oddać głos samym pracownikom. Zdarzały się pewnie sytuacje, w których ktoś chciał wywalczyć awans w pracy, ale spotykał się ze ścianą ze strony pracodawcy. Po prostu nie dało rady. Nie bądźmy jednak jednostronni, jeżeli bowiem dany pracownik nie przykłada się do obowiązków i narzeka na swojego szefa, że ten nie chce go awansować, to coś tu jest nie tak. Owszem, pracodawcy bywają różni, ale awans powinien wyjść od strony pracownika. Zdarza się również, że za kilkuletnią, nienaganną czy wzorową pracę uda się awansować i taka inicjatywa wyjdzie od pracodawcy. Szef stwierdzi, że naprawdę ma z nas duży pożytek, a na naszym przykładzie można się śmiało uczyć etyki pracy. To bardzo dobre rozwiązanie, jednak chyba nie tak częste, jak rozmowa o awansie wychodząca ze strony pracownika. Te dane trzeba by jednak sprawdzić, by mieć pewność i podpierać się twardymi dowodami.

Kilka sposobów

Tak więc awansować w pracy można na kilka sposobów. Zdaje się, że najlepiej po prostu przykładać się do pracy i wybadać wszystko wokół. Sprawdzić, czy okoliczności i czynniki sprzyjają w danej chwili, czy w danym okresie temu, by spróbować o awansie porozmawiać. Może zdarzyć się przecież tak, że sprawa awansu sama do nas przyjdzie. Któregoś dnia szef zaprosi nas na kawę i zacznie rozmowę o tym, że długo siedzimy już na jednym miejscu, a on widziałby nas wyżej. Oby tak było.